Stacja kolejowa w km 29,326 linii z Wałbrzycha do Kłodzka (21,664 km od Kłodzka) na wysokości 420 m npm. Stacja położona jest na wypłaszczeniu znacznie ponad zabudową miejską. Dla potrzeb rozmieszczenia układu torowego (przed wojną 8 torów przelotowych i bocznice, 1 tor zlikwidowano po wojnie) podcięto część zbocza wzniesienia Krępiec. Stacja w Nowej Rudzie obsługiwała również postoje składów formowanych na przemysłowej stacji NR Przedmieście, która przed wojną służyła tylko jako przystanek Arbeitzugów., a będąc poza rozkładowym ruchem kolei państwowych. Już przed wojną obie stacje tworzyły jeden system transportowy, a dla potrzeby formowania składów utrzymywano na stacji w Nowej Rudzie dwustanowiskową parowozownię. Na stacji nadal funkcjonuje sygnalizacja kształtowa i jako jako ciekawostkę należy podać, że jesten z semaforów wjazdowcych od strony Ścinawki ma kolorystykę skrzydła -w negatywie-, tj. obramowanie białe, a środek skrzydła czerwony. Tak malowano semafory w miejscach pod światło, mglistych, było to dopuszczone przepisami, choć w terenie unikalne rozwiązanie. Piętrowy, duży kubaturowo budynek dworca reprezentuje prostą architekturę użytkową. Budynek jest licowany czerwonym piaskowcem z nieodległego złoża na Górze Wszystkich Świętych. Do lat 80-tych na stacji funkcjonowała restauracja, następnie rozpoczęła stopniowa degrengolada, której ostatnim epizodem było ściągnięcie zegara peronowego w 2001 roku i zamknięcie kasy po likwidacji pociągów osobowych w 2006 roku. Na peronie 1 zatrzymywały się z reguły pociągi pospieszne. Stacja obsługiwała również krótkie relacje o charakterze -Arbeitzugów- do Zdrojowiska, Bartnicy i Ścinawki. W 1939 stacja obsługiwała 12 par pociągów przelotowych z Wałbrzycha do Kłodzka, w tym kilka więcej pociągów odcinkowych. Jeszcze w 1986 roku było to 10 par na dobę, w tym kilka pospiesznych (sezonowe wagony do Berlina, pospieszne pociągi do Katowic, Krakowa). Ostatni całoroczny pociąg osobowy zatrzymał się na stacji 31.03.2006 roku. W sezonie letnim i zimowym na stacji zatrzymuje się jeszcze pociąg pospieszny z Jeleniej Góry do Krakowa / Lublina (dawna ŚNIEŻKA). Kolej (już jako Koleje Dolnośląskie) planowała reaktywację trasy w grudniu 2008 roku, jednak z powodu opóźnień w remoncie najbardziej zniszczonych odcinków torów terminów nie utrzymano i otwarcie przesunięto na początek stycznia 2009 roku. 5 stycznia na trasę wyjechał rozkładowy pociąg przywracając do życia tę linię. (moose - różne źródła)